Jak trudno wypuścić z rąk. Ten przymus. To muszę. Rozewrzeć sztywne palce. Dziwnie mocne, choć pełne obolałych stawów. Dać wolność. Pożegnać, jak babie lato nie tak dawno. Muszę. Dziś. Coś. Zrobić. xxx Ciało unoszone lawiną… Czytaj dalej »jak trudno wypuścić z rąk
Strona główna »